Teraz jest 05 wrz 2025, 20:06



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
Przedmiot opodatkowania akcyzą w projekcie nowej ustawy 
Autor Treść postu
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA18 maja 2007, 10:30

 POSTY        44
Post 
W projekcie nowej ustawy o podatku akcyzowym znalazł się następujący zapis, w artykule traktującym o przedmiocie opodatkowania:
Art. 7 ust. 3 pkt 4 projektu: "Przedmiotem opodatkowania jest również (...) nabycie lub posiadanie wyrobów akcyzowych poza procedurą zawieszenia poboru akcyzy, jeżeli od tych wyrobów nie została zapłacona akcyza w należytej wysokości, lub jeżeli w wyniku kontroli podatowej, postępowania kontrolnego albo postępowania podatkowego nie można tego ustalić".

Dla porównania obecny art. 4 ust. 3: "Opodatkowaniu akcyzą podlega także nabycie lub posiadanie przez podatnika wyrobów akcyzowych, jeśli od tych wyrobów nie została zapłacona akcyza w naleznej wysokości"

Wątpliwości moje dotyczą tego, czy proponowane brzmienie przepisu nie okaże się być sprzeczne z zasadami nakładania danin pugblicznych i ustalania przedmiotu opodatkowania. Przedmiotem opodatkowania są określone stany faktyczne lub prawne a zgodnie z propozycją stanie się nim w istocie swoisty stan "niepewności" kiedy czegoś nie zdołano ustalić. Ponadto przedmiot opodatkowania będzie zależał od uznania administracyjnego czy coś dało czy nie dało się ustalić. Ddoatkowo czy poprzestanie na stwierdzeniu, że czegoś nie udało się ustalić nie kłóci się z zasadami postępownaia podatkowego - przede wszystkim prawdy obiektywnej i dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego sprawy ?

Proszę o opinię. Organizacje branżowe zwracały w trakcie prac legislacyjnych w MF uwagi na ten projekt przepisu, jednak nie zmieniono go. U uzasadnieniu pisze, że ma on ułatwić walkę z mafią paliwową.

Pozdrawiam,
juar


18 wrz 2007, 10:28
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA16 mar 2007, 20:47

 POSTY        47

 LOKALIZACJAkraina marzeń
Post 
no i bardzo dobrze, jak zapłacili akcyzę to niech udowodnią i będzie ok

____________________________________
CARPE DIEM


18 wrz 2007, 17:32
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA18 maja 2007, 10:30

 POSTY        44
Post 
Na temat ciężaru dowodu i obowiązku dowodzenia w postępowaniu podatkowym można wiele dyskutować, więc "no i bardzo dobrze, jak zapłacili akcyzę to niech udowodnią i będzie ok" to chyba nie dokońca. No chyba, że patrzymy tylko i wyłącznie z punktu widzenia urzędnika, który uważa, że dzięki takiemu przepisowi będzie mógł przyjąć postawę" udowodnij, że opodatkowałeś a jak nie to ci sam opodatkuję".


19 wrz 2007, 08:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
juar_78                    



Na temat ciężaru dowodu i obowiązku dowodzenia w postępowaniu podatkowym można wiele dyskutować, więc...

Czasy gdy rządzil urzędnik juz dawno minęly ( no może nie w mediach, ale czymś gazety trzeba zapelnić i wziąć wierszówkę ).
W niektórych przypadkach ustawodawca dopuszcza przerzucenie ciężaru dowodzenia na podatnika. Tak wybral i tutaj. Co nie zwalnia organu do wyczerpującego zebrania materialu dowodowego.

Niestety faktycznie literalne brzmienie w dotychczasowej ustawie pozwala bardzo łatwo zakwestionować decyzję wymiarową, bo organ wprawdzie w trakcie postępowania ustali iż podatnik nie posiada dowodów potwierdzających opłacenie należnej akcyzy ( podatnikowi przypadkowo ukradli z samochodu całą dokumentacje firmy, nie zna też niestety danych swoich kontrahentów, bo kto by sobie d... zawracał nazwiskami, adresami itd. ) ale też nie jest w stanie udowodnić iż faktycznie nie została ona zapłacona w należnej wysokości.

Stąd pewnie taka zmiana, moim zdaniem słuszna. Wg mnie nie będzie też nadużywana przez urzędników.

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


Ostatnio edytowano 19 wrz 2007, 18:09 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz



19 wrz 2007, 18:08
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA24 paź 2006, 15:31

 POSTY        12
Post 
Jestem przekonany, że Ci podatnicy, którzy sa uczciwi nie muszą się niczego obawiać. Bylm gorącym zwolennikiem tego zapisu ponieważ czasu kiedy to przepisy w sferze akcyzowej wspierały podaników ponad miarę musimy mieć za sobą. Zapewniam, że nie jestem żadnym radykałem a jedynie praktykiem w tej materii.


19 wrz 2007, 19:44
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA18 maja 2007, 10:30

 POSTY        44
Post 
Witam i dziękuje za odpowiedzi.
Mój niepokój co do proponowanej treści przpeisu nadal pozostaje.

Rzeczywistość jest skomplikowana.
Mam magazyn gdzie znajdują się wyroby (skład podatkowy, beczki z benzyną specjalną  - lakierniczą)zarówno z zapłaconą jak i zawieszoną akyzą. Wiem ile jest jakich, bo po pierwsze na składzie jedne beczki są oddzielone od drugich a po drugie ewidencyjnie wiem ile mam jakich. Założmy, że sprzedaję beczkę, która jest na magazynie z zapłaconą akcyzą. Organ wzywa mnie, żebym wykazał, że skoro teraz sprzedaję bez akcyzy, to kiedy zapłaciłem od tej sprzedawanej beczki podatek. Ok - niosę więc ewidencję i pokazuję: ta sprzedaż z magazynu z zapłaconą akcyzą. Organ jednak dalej: proszę wykazać konkretnie od tej beczki kiedy i w jakiej wysokości zapłacono akcyzę. I niby jak to zrobić. Beczki na magazynie z zapłaconą akcyzą są na tym magazynie bo wcześniej mogły iść do klienta (jako sprzedaż opodatkowana) , potem wrócić jako zwrot od niego. Mogła wczesniej iść do mojej filii w innym mieście (jako wydanie ze składu opodatkowane), potem wrócić z niego do magazynu z zapłaconą akcyzą. Takich wariantów i kich kombinacji jest wiele. Jak zatem wykazać zapłate akcyzy od tej jednej beczki. A skoro nie wykazałem - to decyzja.
Pozdrawiam,


20 wrz 2007, 09:09
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 6 ] 

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: