Forum skarbowców
http://www.skarbowcy.pl/blaster/forum/

Obrońca w postepowaniu dyscyplinarnym w służbie cywilnej
http://www.skarbowcy.pl/blaster/forum/viewtopic.php?f=10&t=1246
Strona 1 z 1

Autor:  dziadek [ 08 gru 2008, 21:43 ]
Tytuł: 

Mam pytanie może ktoś już ma doświadczenie jako obrońca w postępowaniu dyscyplinarnym . Gdyż w ustawie o SC oraz w przepisach wykonawczych (rozporządzenie) cisza . Nie ma nic co może obrońca a czego nie może ? Będę bardzo wdzięczny za wszelkie informacje.

Autor:  wjawor [ 08 gru 2008, 22:34 ]
Tytuł: 

Dziadek                    



Mam pytanie może ktoś już ma doświadczenie jako obrońca w postępowaniu dyscyplinarnym . Gdyż w ustawie o SC oraz w przepisach wykonawczych (rozporządzenie) cisza . Nie ma nic co może obrońca a czego nie może ? Będę bardzo wdzięczny za wszelkie informacje.

Doświadczeń na szczęście nie mam. Ale nie bardzo czuję, o co Ci chodzi. Obrońca wchodzi we wszystkie prawa obwinionego tj. ma prawo uczestnictwa we wszystkich czynnościach, w których ma prawo uczestniczyć obwiniony, może wnosić wnioski dowodowe, wyjaśnienia na każdym etapie postepowania, itd. Nie ma wprost odesłania tu do kpk, ale zarówno doktryna, jak i Trybynal Konstytucyjny ( swego czasu ) podkreślają, że należy odpowiednio te normy stosować ze względu na quasi karny charakter postępowania.

Autor:  Kuras1 [ 11 gru 2008, 08:17 ]
Tytuł: 

Dziadek                    



Mam pytanie może ktoś już ma doświadczenie jako obrońca w postępowaniu dyscyplinarnym . Gdyż w ustawie o SC oraz w przepisach wykonawczych (rozporządzenie) cisza . Nie ma nic co może obrońca a czego nie może ? Będę bardzo wdzięczny za wszelkie informacje.



Mam doświadczenie, ale jako obrońca samego siebie :)
Zarówno pod rządami poprzedniej jak i obecnej ustawy o służbie cywilnej. Postępowanie dyscyplinarne w mojej sprawie trwało "tylko" od lutego 2004 r. do września 2008 r. (ponad 4 i pół roku, z czego 2 i pół roku czekałem na rozpatrzenie mojego drugiego odwołania przed WKDSC w Warszawie), więc trochę człowiek napatrzył się na różne składy orzekające ;-) , dowiedział i doświadczył co nieco. Przeszedłem przez komisje I instancji przy IS w Krakowie, komisje II instancji (najpierw przy USC, potem przy KPRM w Warszawie) oraz Sąd Apelacyjny w Krakowie.

W zasadzie nie ma znaczenia czy stosuje się K.p.k. czy nie, bo jak trafisz na dyletantów (lub co gorsza członków komisji, którzy rżną głupa lub rzecznika dyscyplinarnego, który jest zupełnym ignorantem w zakresie przepisów dot. tego postępowania) to i tak nie masz zbyt dużo szans. Możesz wnioskować, pisać, argumentować, przedstawiać dowody ile dusza zapragnie :)

W zasadzie obrońca ma czy też powinien mieć wszelkie prawa i obowiązki jak w procesie karnym.
Trzeba się przygotować na to, że wszystko może się zdarzyć. Jeden z ostatnich szokingów zaliczyłem w tym roku jak ujrzałem postanowienie Sądu Apelacyjnego, w którym trzech sędziów podpisało się pod twierdzeniem, że jeśli termin do złożenia odwołania upływał w dzień świąteczny, a złożyłem pismo w pierwszy dzień roboczy po tym dniu to znaczy, że uchybiłem terminowi do wniesienia odwołania. Proste, nie? ;-) Rzecz, wydawałoby się niemożliwa. W pierwszym odruchu chciałem im posłać wraz z zażaleniem kalendarze :)

Mogę podesłać na prywatną skrzynkę kilka przykladowych pism (wniosków, odwołań, zażaleń), jakie w 2008 r. wysłałem do WKD i SA (w takim razie proszę o kontakt przez PW).

Teraz już wiem na pewno, że należy zwracać uwagę na to, co trafia do protokołów z rozpraw. KD czy WKD nie sporządzają protokołów na bieżąco - jak np. w sądzie, ale po zakończeniu posiedzenia. Tak naprawdę od widzimisię przewodniczącego składu orzekającego zależy to, co trafi do niego. Spotkałem przewodniczących, którzy poważnie traktowali zapis przebiegu rozprawy i takich, którzy wprost wypaczali jej przebieg (przyczyny tego nie dociekam, bo musiałbym ustalać czy to tylko głupota i niewiedza czy umyślne działanie).

Należy jeszcze w trakcie rozprawy prosić o doręczenie kopii protokołu i najlepiej - jeśli trwa ona przed WKD - o taśmę audio z rozprawy (rozprawy przed WKDSC są nagrywane). Dopiero po serii pism dostałem od WKD taśmę z nagraniem ostatniej rozprawy przed WKD. Naprawdę, można mieć sporo uwag i zarzutów w praktyce co do prawidłowości postępowań na każdym etapie.
Przede wszystkim prócz przygotowania merytorycznego należy się uzbroić w cierpliwość.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/