Forum skarbowców
http://www.skarbowcy.pl/blaster/forum/

Godziny nadliczbowe
http://www.skarbowcy.pl/blaster/forum/viewtopic.php?f=10&t=1064		 Strona 1 z 2
Autor:  Neska1 [ 09 cze 2008, 20:22 ]
Tytuł: 
Jak w Waszych urzędach przebiega sporządzanie informacji w związku z pismem Ministerstwa Finansów AP9/0201/64/HNG/08/4366 z dnia 05.06.2008r. oraz w związku z wystąpieniem RSK NSZZ "Solidarność" z dnia 01.06.2008r? Juz słyszę, że żadnych godzin nadliczbowych nie było bo kierownictwo, jeżeli już, to zlecało pracę w godzinach nadliczbowych to tylko w  "dni otwarte". Kierownictwo zapomina, że pracę wg art.67 ustawy o służbie cywilnej poleca do wykonania pracownikowi służby cywilnej przełożony, co nie oznacza, że dyrektor generalny urzędu. Wynika z tego, że krasnoludki są na świecie w kontekście akcji zenań rocznych,zwrotów nadpłat, VZM-ów etc.etc.
Autor:  oktan [ 09 cze 2008, 22:57 ]
Tytuł: 
Kierownictwo sporządzi taką informację, że wilk będzie syty i owca cała, a to że się to będzie miało nijak do rzeczywistości to inna bajka.
Autor:  ratatuj2 [ 10 cze 2008, 14:47 ]
Tytuł: 
A u Nas problemu pracy po godzinach nie ma. Z czasu ktoś zostaje, ale to jest bez przymusu :).
Autor:  mikkal [ 10 cze 2008, 16:09 ]
Tytuł: 
ratatuj2                    
A u Nas problemu pracy po godzinach nie ma. Z czasu ktoś zostaje, ale to jest bez przymusu :).

A gdzie jest taka sielanka?
Autor:  oktan [ 10 cze 2008, 16:43 ]
Tytuł: 
mikkal                    
<!--quoteo(post=30819:date=10. 06. 2008 g. 14:47:name=ratatuj2)--><div class='quotetop'>(ratatuj2 @ 10. 06. 2008 g. 14:47) [snapback]30819[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
A u Nas problemu pracy po godzinach nie ma. Z czasu ktoś zostaje, ale to jest bez przymusu :).

A gdzie jest taka sielanka?
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Taki urząd należy objąć audytem i jeżeli wszystko jest tak jak powyżej, to należy zastosować wszystkie współczynniki z tego US-a na całą Polskę. I reformę mamy z głowy. Proste.
Autor:  Neska1 [ 10 cze 2008, 17:47 ]
Tytuł: 
W Sierpcu trwa konferencja jakości a w urzędach skarbowych po kilka tysięcy godzin przepracowanych "w czynie społecznym". Czy jakość ma mieć tylko wymiar w jednym kierunku tzn. "do podatnika"
Autor:  helvet [ 10 cze 2008, 18:11 ]
Tytuł: 
oktan                    
<!--quoteo(post=30823:date=10. 06. 2008 g. 16:09:name=mikkal)--><div class='quotetop'>(mikkal @ 10. 06. 2008 g. 16:09) [snapback]30823[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
<!--quoteo(post=30819:date=10. 06. 2008 g. 14:47:name=ratatuj2)--><div class='quotetop'>(ratatuj2 @ 10. 06. 2008 g. 14:47) [snapback]30819[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
A u Nas problemu pracy po godzinach nie ma. Z czasu ktoś zostaje, ale to jest bez przymusu :).

A gdzie jest taka sielanka?
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Taki urząd należy objąć audytem i jeżeli wszystko jest tak jak powyżej, to należy zastosować wszystkie współczynniki z tego US-a na całą Polskę. I reformę mamy z głowy. Proste.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Chyba, że jest to mały urząd. Albo duży.
Autor:  oktan [ 10 cze 2008, 18:49 ]
Tytuł: 
Wielkość US-a nie ma przy tym żadnego znaczenia jezeli wszystko się kręci jak należy.
Autor:  inspektor [ 11 cze 2008, 06:28 ]
Tytuł: 
Nie chodzi o to, czy praca po godzinach jest "przymusowa", czy nie. Dane - mam nadzieję, że rzetelne - będzie można wykorzystać w KPRM przy negocjacjach o podwyżkach i dodatkowych etatach.
Autor:  ratatuj2 [ 11 cze 2008, 07:39 ]
Tytuł: 
helvet                    
Chyba, że jest to mały urząd. Albo duży.


Nie za duży, ok. 23 000 pitów. Do wpitowania jest jeszcze ok. 1500 szt. Do końca czerwca wpitujemy na leżąco. Za to większość pitów wpitowaliśmy do kompa przy podatniku, wtedy był większy zap....tol. Ale coś za coś.
A odnośnie współczynników to może lepiej nie przenosić ich na całą Polskę, są raczej marne, nie samymi pitami US stoi.
Zobaczymy za rok... :D

inspektor                    
Nie chodzi o to, czy praca po godzinach jest "przymusowa", czy nie. Dane - mam nadzieję, że rzetelne - będzie można wykorzystać w KPRM przy negocjacjach o podwyżkach i dodatkowych etatach.


Wierzysz w bajki? Bo ja już nie.
Autor:  Kilmister [ 11 cze 2008, 10:15 ]
Tytuł: 
Neska1                    
Jak w Waszych urzędach przebiega sporządzanie informacji w związku z pismem Ministerstwa Finansów AP9/0201/64/HNG/08/4366 z dnia 05.06.2008r. oraz w związku z wystąpieniem RSK NSZZ "Solidarność" z dnia 01.06.2008r? Juz słyszę, że żadnych godzin nadliczbowych nie było bo kierownictwo, jeżeli już, to zlecało pracę w godzinach nadliczbowych to tylko w  "dni otwarte".


A mi wytłumaczono w kadrach, że moje pitowanie po godzinach i w soboty to nie są nadgodziny. Chociaż właściwie to są nadgodziny, ale takie inne, tzn. na innej liście, więc generalnie te nadgodziny są nadgodzinami ale jednocześnie nimi nie są.  :blink:
Autor:  ratatuj2 [ 11 cze 2008, 10:25 ]
Tytuł: 
Kilmister                    
A mi wytłumaczono w kadrach, że moje pitowanie po godzinach i w soboty to nie są nadgodziny. Chociaż właściwie to są nadgodziny, ale takie inne, tzn. na innej liście, więc generalnie te nadgodziny są nadgodzinami ale jednocześnie nimi nie są.  :blink:


No to już wiesz że ta druga lista jest "nie dla wszystkich oczu". Jest super tajna i poufna i światła dziennego nie zobaczy.
Autor:  elsinore [ 11 cze 2008, 12:37 ]
Tytuł: 
Kilmister                    
<!--quoteo(post=30791:date=09. 06. 2008 g. 20:22:name=Neska1)--><div class='quotetop'>(Neska1 @ 09. 06. 2008 g. 20:22) [snapback]30791[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Jak w Waszych urzędach przebiega sporządzanie informacji w związku z pismem Ministerstwa Finansów AP9/0201/64/HNG/08/4366 z dnia 05.06.2008r. oraz w związku z wystąpieniem RSK NSZZ "Solidarność" z dnia 01.06.2008r? Juz słyszę, że żadnych godzin nadliczbowych nie było bo kierownictwo, jeżeli już, to zlecało pracę w godzinach nadliczbowych to tylko w  "dni otwarte".


A mi wytłumaczono w kadrach, że moje pitowanie po godzinach i w soboty to nie są nadgodziny. Chociaż właściwie to są nadgodziny, ale takie inne, tzn. na innej liście, więc generalnie te nadgodziny są nadgodzinami ale jednocześnie nimi nie są.  :blink:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

A za chwile się dowiesz, że w zasadzie zeznania to tak jakoś cudownie same z siebie sie wklepały i w poltaxie zatwierdziły, więc o sssooo chooozzzziii ?
Autor:  supersaper [ 11 cze 2008, 19:36 ]
Tytuł: 
elsinore                    
<!--quoteo(post=30870:date=11. 06. 2008 g. 12:15:name=Kilmister)--><div class='quotetop'>(Kilmister @ 11. 06. 2008 g. 12:15) [snapback]30870[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
<!--quoteo(post=30791:date=09. 06. 2008 g. 20:22:name=Neska1)--><div class='quotetop'>(Neska1 @ 09. 06. 2008 g. 20:22) [snapback]30791[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Jak w Waszych urzędach przebiega sporządzanie informacji w związku z pismem Ministerstwa Finansów AP9/0201/64/HNG/08/4366 z dnia 05.06.2008r. oraz w związku z wystąpieniem RSK NSZZ "Solidarność" z dnia 01.06.2008r? Juz słyszę, że żadnych godzin nadliczbowych nie było bo kierownictwo, jeżeli już, to zlecało pracę w godzinach nadliczbowych to tylko w  "dni otwarte".


A mi wytłumaczono w kadrach, że moje pitowanie po godzinach i w soboty to nie są nadgodziny. Chociaż właściwie to są nadgodziny, ale takie inne, tzn. na innej liście, więc generalnie te nadgodziny są nadgodzinami ale jednocześnie nimi nie są.  :blink:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

A za chwile się dowiesz, że w zasadzie zeznania to tak jakoś cudownie same z siebie sie wklepały i w poltaxie zatwierdziły, więc o sssooo chooozzzziii ?
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Jeżeli MF zbiera informacje o "nadgodzinach" to otrzyma odpowiedź, że ich nie ma.
Członkowie korpusu s.c. wykonują cyt. "pracę w godzinach nadliczbowych", a to inna para kaloszy, że dziurawych to już inna sprawa.
Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/