Teraz jest 07 wrz 2025, 21:37



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 53 ]  idź do strony:  1, 2, 3, 4  Następna strona
Kierowanie na emeryturę pracowników, którzy nabyli uprawnien 
Autor Treść postu
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA06 gru 2006, 15:26

 POSTY        91
Post 
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> „Zadania dla Dyrektorów Izb Skarbowych i Naczelników Urzędów Skarbowych w zakresie realizacji  polityki finansowej państwa w 2008r.”
Cytat:
W ramach realizacji polityki kadrowej należy przestrzegać zasady kierowania na emeryturę pracowników, którzy nabyli uprawnienia emerytalne. Wiedza osób przechodzących na emeryturę, a zwłaszcza wybitnych fachowców, może być nadal wykorzystywana na różnego rodzaju kursach i szkoleniach resortowych. Pracownicy ci, jako wykładowcy lub konsultanci, mogą przyczyniać się do podwyższania jakości pracy i wzrostu kompetencji zawodowych pracowników administracji skarbowej i celnej.” <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Czy może mi ktoś powiedzieć, jak "zmusić" pracownika do odejścia na emeryturę?  :blink:

Paranoja!  :mur:


22 mar 2008, 10:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
teges                    




Czy może mi ktoś powiedzieć, jak "zmusić" pracownika do odejścia na emeryturę?  :blink:

Paranoja!  :mur:

Jakoś sobie poradzisz. Na początek może poproś. :D

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


22 mar 2008, 12:18
Zobacz profil
Własny awatar
Post 
teges                    



<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> „Zadania dla Dyrektorów Izb Skarbowych i Naczelników Urzędów Skarbowych w zakresie realizacji  polityki finansowej państwa w 2008r.”
Cytat:
W ramach realizacji polityki kadrowej należy przestrzegać zasady kierowania na emeryturę pracowników, którzy nabyli uprawnienia emerytalne. Wiedza osób przechodzących na emeryturę, a zwłaszcza wybitnych fachowców, może być nadal wykorzystywana na różnego rodzaju kursach i szkoleniach resortowych. Pracownicy ci, jako wykładowcy lub konsultanci, mogą przyczyniać się do podwyższania jakości pracy i wzrostu kompetencji zawodowych pracowników administracji skarbowej i celnej.”


Czy może mi ktoś powiedzieć, jak "zmusić" pracownika do odejścia na emeryturę? :blink:

Paranoja!
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Przestrzegać zasady kierowania na emeryturę pracowników, którzy nabyli uprawnienia emerytalne.
Co to znaczy?
Nie utradniać, tym którzy chcą? Czy i wysyłać tych którzy nawet nie chcą.
W moim urzędzie jest kierowniczka która nabywa w tym roku takie uprawnienia.
WSZYSCY (z paroma wyjątkami jak wszędzie) pracownicy mają jej po same uszy i po dziurki w nosie. Z góry wiemy, że sama nie odejdzie.
Jak pomóc  całego urzędowi w uwolnieniu go od niej? :za2:
A tym bardziej mi wstyd, bo.... to PiSiorka :(
Ratunkuuuuuuuuuuuu    :mur:


22 mar 2008, 17:50
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
Zeta                    



W moim urzędzie jest kierowniczka która nabywa w tym roku takie uprawnienia.
WSZYSCY (z paroma wyjątkami jak wszędzie) pracownicy mają jej po same uszy i po dziurki w nosie. Z góry wiemy, że sama nie odejdzie.
Jak pomóc  całego urzędowi w uwolnieniu go od niej? :za2:
A tym bardziej mi wstyd, bo.... to PiSiorka :(
Ratunkuuuuuuuuuuuu    :mur:

Trzeba było wczoraj wręczyć jej wypowiedzenie. Może by łyknęła, a jak nie to przynajmniej niezły żart primaaprilisowy by z tego wyszedł. :D

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


02 kwi 2008, 15:11
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA11 lis 2007, 12:11

 POSTY        12
Post 
A jak pozbyć się kierowniczki z wykształceniem podstawowym? Jak jest nabór na jakiekolwiek stanowisko do urzędu, to wymagania wielkie - prawnik, ekonomista itp. Jak przyjmą po testach, rozmowach, cały ceremoniał, to zostaje referentem za 1200 zł. A takiego nieuka trzymają i jeszcze jaką pensję dostaje! Jaka ma być motywacja dla młodych, zdolnych, jak widzą coś takiego. Wszyscy są bezradni. Zatruła życie wielu ludziom, wszyscy czekają na jej emeryturę jak na zbawienie, a ona trzyma się rękami i nogami stanowiska i mówi, że nie pójdzie. RATUNKU!!!


11 kwi 2008, 20:39
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA15 sty 2008, 21:13

 POSTY        12
Post 
Ja obecnie liczę dni do końca kiedy będę mógł przejść na upragnoną emeryturę. Czekam tylko na podpisanie ustawy TK60/35 przez Pana Prezydenta i spadam nasępnego dnia jak się uprawomoci. Przepracowałem tyko 45lat i siedem miesięcy. PA-PA.


12 kwi 2008, 17:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
Amak                    



(...) Przepracowałem tyko 45lat i siedem miesięcy. PA-PA.

I jeszcze nie straciłeś wzroku przez pracę przy komputerze? Tylko pozazdrościć..., podobnie jak nagrody jubileuszowej.


12 kwi 2008, 18:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA06 mar 2008, 20:02

 POSTY        31
Post 
„Zadania dla Dyrektorów Izb Skarbowych i Naczelników Urzędów Skarbowych w zakresie realizacji polityki finansowej państwa w 2008r.”
Cytat:
„W ramach realizacji polityki kadrowej należy przestrzegać zasady kierowania na emeryturę pracowników, którzy nabyli uprawnienia emerytalne. Wiedza osób przechodzących na emeryturę, a zwłaszcza wybitnych fachowców, może być nadal wykorzystywana na różnego rodzaju kursach i szkoleniach resortowych. Pracownicy ci, jako wykładowcy lub konsultanci, mogą przyczyniać się do podwyższania jakości pracy i wzrostu kompetencji zawodowych pracowników administracji skarbowej i celnej.”

A czy dotyczy to również naczelników??


12 kwi 2008, 18:59
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 17:37

 POSTY        1023
Post 
teges                    




Czy może mi ktoś powiedzieć, jak "zmusić" pracownika do odejścia na emeryturę?  :blink:

Paranoja!  :mur:


Wcześniejsza emerytura to przywilej, a nie obowiązek. Nie można pracownika do niej "zmusić". Ale można przenieść go na inne stanowisko, czepiać się o wszystko, obniżać premie tzn. doprowadzić do sytuacji, że sam odejdzie.

Na "normalną" emeryturę trzeba iść. Chyba, że pracodawca chce takiego pracownika dalej zatrzymać. To może. Ale tylko 2 lata, czyli 62 dla kobiet i 67 dla mężczyzn.

____________________________________
Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.


12 kwi 2008, 18:59
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA22 paź 2006, 16:41

 POSTY        176
Post 
Niby masz rację że to przywilej. Ale ilu jest takich pracowników, którzy dawno mogliby iść na emeryturę a jeszcze "pracują' To "pracują" to zwolnienia lekarskie albo wykonywanie 30% tego co inny pracownik (za te same pieniądze). Więc może jak już ma się ten przywilej to lepiej skorzystać.


12 kwi 2008, 19:32
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 17:37

 POSTY        1023
Post 
renia                    



Niby masz rację że to przywilej. Ale ilu jest takich pracowników, którzy dawno mogliby iść na emeryturę a jeszcze "pracują' To "pracują" to zwolnienia lekarskie albo wykonywanie 30% tego co inny pracownik (za te same pieniądze). Więc może jak już ma się ten przywilej to lepiej skorzystać.


Po co? Emerytura to nigdy nie ta sama kasa co pensja. Do tego dochodzą premie (o ile dadzą), "trzynastka", czasami jeszcze jakaś jubileuszówka. A i procencik do emeryturki dojdzie.
A, że inni za taką kombinatorkę pracują...
W każdej chwili może się zadeklarować, że odchodzi. Ten przywilej niedługo się skończy więc myślę, że niektóre osoby zdecydują się na wcześniejszą.


Ps. Jak dla mnie, jeżeli taka osoba pracuje tak jak większość, to może pracować nawet do setki :)

____________________________________
Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.


Ostatnio edytowano 12 kwi 2008, 20:18 przez Pinero, łącznie edytowano 1 raz



12 kwi 2008, 19:52
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA15 sty 2008, 21:13

 POSTY        12
Post 
HELWET- pobrałem wszystie jubilatki jakiee były po drodze, 6 razy. Od komputera nie oślepłm, jestem szczęślwy,że idę na emeryturę a zarazem smutny ,ponieważ jestem już na ostatnij prostej która prowadzi do nikąd. Natmist nie można pracwnika zmusić aby odszedł na emeryturę jeśli na to nie ma ochoty, i czuje się na się na siłach aby pracować. To czy on ma wykształcenie  wyższe czy jakieś inne , tak jak to ktoś napisał niczegio nie nie dowodzi. Ja, nie chcił bym być już emerytem, lecz w obecnej chwili nie opłaca mi się pracować bo byłbym stratny. Pozostawiam wszystkim temat do przemyślenia, jak byście śię zachowali zbliżając się do wiku emerytalne.


12 kwi 2008, 20:19
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA23 wrz 2006, 20:17

 POSTY        178

 LOKALIZACJAwielkopolska
Post 
Masz rację , ja też bym uciekał na emeryturę , gdybym mógł ale mi zostało jeszcze 25 lat , a mi już się chce  :zygi:  Wiem że praca poborcy w terenie nie jest łatwa i przyjemna  :zeby:

____________________________________
Żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce


12 kwi 2008, 20:31
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA21 paź 2006, 14:26

 POSTY        247
Post 
Dziadek u nas pracował poborca do 65-ciu lat. Jak poszedł na emeryturę to  widzę rano jak już drugi rok na emeryturze wstaje rano i obchodzi swoje rewiry. Łatwo mówić o czymś jak Ciebie nie dotyczy.


12 kwi 2008, 21:22
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 53 ]  idź do strony:  1, 2, 3, 4  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: