Skąpa informacja ze strony urzędu:

"OFICJALNY RAPORT Z EKSPERYMENTU
Napisał Zespół redakcyjny.
Pragniemy uprzejmie poinformować, iż eksperci przedstawili oficjalny raport z realizowanego w ramach Phare 2003 programu wsparcia dla polskiej administracji podatkowej. Eksperyment przeprowadzony w Kujawsko–Pomorskim Urzędzie Skarbowym w Bydgoszczy to komponent 2 umowy o współpracy bliźniaczej nr PL03/IB/2001/F/01 „Projekt strategii obsługi dużych przedsiębiorstw”. W spotkaniu, na którym był prezentowany raport, wzięli udział przedstawiciele Phare, Ministerstwa Finansów Francji, Ministerstwa Finansów Polski, Dyrektorzy Izb Skarbowych, a także Naczelnicy Kujawsko – Pomorskiego Urzędu Skarbowego w Bydgoszczy oraz Małopolskiego Urzędu Skarbowego w Krakowie.

Raport omawia zagadnienie podatkowej obsługi dużych podmiotów gospodarczych. Wyciągnięte wnioski i zalecane metody działania odnoszą się do wszystkich wyspecjalizowanych urzędów skarbowych. Najważniejszym wnioskiem wyciągniętym z eksperymentu jest stwierdzenie, że poprawa jakości obsługi jest możliwa. Jej uzyskanie, jest oczywiście uzależnione od spełnienia warunków dotyczących metod działań podejmowanych dla zapewnienia zalecanych przekształceń. Na podstawie przeprowadzonego eksperymentu, przedstawione zostały propozycje dotyczące profesjonalizacji prowadzenia podatników oraz doskonalenia jakości obsługi. Zalecane zasady organizacyjne to:

-   rozdzielenie funkcji bieżącej obsługi podatników i orzecznictwa,
-   podział podmiotów pomiędzy zespołami jednolitego rozmówcy podatkowego na podstawie branż
gospodarczych,
-   wszechstronność pracowników.

Jak widać z powyższego, dzięki przeprowadzonemu eksperymentowi, w Kujawsko – Pomorskim Urzędzie Skarbowym w Bydgoszczy, wszystkie wyżej wymienione zasady zostały już wprowadzone w życie.

W związku z powyższym chcemy jeszcze raz serdecznie podziękować Państwu za aktywny udział w eksperymencie i wniesiony wkład w proces profesjonalizacji obsługi przedsiębiorstw. "

Żadnych statystyk, ilu pracowników przeżyło eksperymenty.

A ja słyszałem od osoby, którą uważam za obeznaną z tematem, że we Francji Urzędy Skarbowe zedrą z podatnika ostatnie skarpetki i że my w porównaniu do nich to jesteśmy mili i łagodni.  

Czy jakaś sympatyczna osoba z urzędu Małopolskiego albo Kujawskiego zechce się podzielić, co to za zwierz ten model francuski? Tak praktycznie.

Jeżeli chcesz praktycznie to proszę.
<!--sizeo:7--><span style="font-size:36pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->
Oddawaj skarpetki!!!
<!--sizec--></span><!--/sizec-->

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
System Francuski: gdzie i od kiedy?
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

U mnie. W sobotę.  

Analizując wszystkie wypowiedzi w tym temacie mogę zaryzykować stwierdzenie, że system francuski sprawdza się najlepiej jako ars amandi i na gilotynie. To porównanie wcale nie jest dalekie od warunków pracy w skarbówce. Jesteśmy dymani jako pracownicy, a kierownicze głowy spadają, spadają...

Jeśli dyskusja dalej będzie się rozwijać w tym kierunku, nie pozostanie nic innego jak przenieść ten wątek do "Pośmiejmy się".

Jeszcze nie przeszlismy na system francuski a już czeka nas kolejna rewolucja:
<a href="http://www.rp.pl/artykul/2,208196_Dwa_kodeksy_pracy_zamiast_jednego.html" target="_blank">http://www.rp.pl/artykul/2,208196_Dwa_kode...st_jednego.html</a>

najbardziej podoba mi się: Projekt przewiduje także nowe kategorie pracowników, których część wynagrodzenia może być wypłacana w naturze w formie kosztów zamieszkania i wyżywienia.
Jakby odpowiednio zastosować do urzędników skarbowych, byłby kolejny sukces..

Jeszcze nie przeszlismy na system francuski a już czeka nas kolejna rewolucja:
<a href="http://www.rp.pl/artykul/2,208196_Dwa_kodeksy_pracy_zamiast_jednego.html" target="_blank">http://www.rp.pl/artykul/2,208196_Dwa_kode...st_jednego.html</a>

najbardziej podoba mi się: Projekt przewiduje także nowe kategorie pracowników, których część wynagrodzenia może być wypłacana w naturze w formie kosztów zamieszkania i wyżywienia.
Jakby odpowiednio zastosować do urzędników skarbowych, byłby kolejny sukces..
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

... zwłaszcza, że jak powszechnie wiadomo i wielokrotnie dziennikarsko udowodniono, gatunek "urzędnik skarbowy" jako typowy pasożyt koszty utrzymania ma niskie wręcz żadne, a co za tym i owo wynagrodzenie wielkim być nie musi ...

Jeszcze nie przeszlismy na system francuski a już czeka nas kolejna rewolucja:
<a href="http://www.rp.pl/artykul/2,208196_Dwa_kodeksy_pracy_zamiast_jednego.html" target="_blank">http://www.rp.pl/artykul/2,208196_Dwa_kode...st_jednego.html</a>

najbardziej podoba mi się: Projekt przewiduje także nowe kategorie pracowników, których część wynagrodzenia może być wypłacana w naturze w formie kosztów zamieszkania i wyżywienia.
Jakby odpowiednio zastosować do urzędników skarbowych, byłby kolejny sukces..
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
W naturze??? I po francusku??? To teraz co niektórzy koniecznie będą chcieli objąć stanowisko pomocy domowej!

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
W naturze??? I po francusku???
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Moja szefowa jest niczego sobie, czemu nie.  :sex: Tylko co na to moja żona  :nonono:

Podejrzewam, że jest mało atrakcyjna, skoro chcesz szefową  :sex: ,czy warto się liczyć z tym co powie?

Temat "zboczył" na inne tory, ale tak na serio, to co z tym sytemem francuskim, czy ktoś wie gdzie "go" w Polsce stosują? W których urzędach? No i przed wszystkim, czy się sprawdza (sprawdziło)?

A cofnij się Kolego do posta nr 4 i 8 w tym topicu - to znajdziesz pewne kierunki dalszych poszukiwań...