Ustawa z dnia ... o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych...
Autor
Treść postu
Ustawa z dnia ... o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych...
Policzmy - niech będzie, że z US X odchodzi 10 osób. Średnia pensja nie przekracza 1800 zł (mam na myśli cały urząd, z kierownikami)
więc 10x1 800 =18 000, plus pochodne(składki,podatki) niech będzie tyle samo to mamy m-cznie 36 000 tys. I teraz, niech z każdego US w kraju odejdzie 10 osób. Urzędów mamy coś 320 (chyba się nie mylę) - 320 x 36 000 =11 520 000 - oszczędność w skali mca
Czyli wychodzi na to że zlikwidowany zostanie taki większy urząd skarbowy i kawałek innego(albo może UKS czy IS obleci)
A teraz spójrzmy na MF - 9 vajs ministrów z pensją znacznie wyższą niż te 1800 zł
Po ile zarabiają?? 7, 8 tysięcy?
Wiec liczmy -(zwolnić 7 vajsów) - 7 000 x 7 = 49 000 tys. A gdzie pochodne? No dobra 49 000 x 2 = 98 000 tys. 98 000 x 12 = 1 176 000 - miesięcznie niby "tylko" 1/10 tego co zaoszczędzą na likwidacji etatów w US Ale ale - ile mamy ministerstw??? Ilu tam się plącze vajsów wszelkiej maści, sekretarzy stanu i innych dyrektorów ds. zbędnych? W każdym ministerstwie zracjonalizować zatrudnienie na tych najwyższych stołkach i mamy większe oszczędności niż z likwidacji etatów na dole. A nawet myślę, że wystarczyłoby zracjonalizować zarobki tych na górze...
Wiecie co, szlag mnie trafia, znów spać nie mogłam, ostatnio pisałam, ze po 10 latach w resorcie nic mnie nie zdziwi, ale dziwi i to wiele. I ja na nich nie głosowałam, by było jasne !
A, Inspektorze nie ma sprawy - jeszcze raz
____________________________________ Całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji. A.S. Narrenturn Cicho, cicho (...). To nie demony, nie diabły... Gorzej. To ludzie. A. S. Wieża jaskółki
16 sie 2009, 06:37
Ustawa z dnia ... o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych...
Spokojnie Braci Skarbowa, przeżyliśmy wiele POmysłów i projektów ustaw, które trafiły do kosza. Ten na pierwszy rzut oka wydaje się CO NAJMNIEJ egzotyczny, efekt propagandowy, bo nie o realne oszczędności czy efektywność administracji tu chodzi, już został osiągnięty. Poza miażdżącą krytyką w konsultacjach, na wiele wsparcia liczyć nie można w toku procedowania tego projektu (czasu do końca roku raczej niewiele), ale w ostateczności pozostaje jeszcze choćby podpis Pana Prezydenta, tutaj widzę spore pole dla poPiSu...
16 sie 2009, 07:14
Tak się "braci skarbowej" POczciwa Rzeczpospolita odpłaca
gregepi
W mordę.... przecież to jest jakaś masakra!! Bat na niepokornych czy marchewka dla lizo....w???? Tak się nam "braci skarbowej" POczciwa Rzeczpospolita odpłaca????????
Ale obchody 90-lecia lecia skarbowości były uroczyste i huczne. Tego nie zaprzeczysz!
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
16 sie 2009, 07:29
Ustawa z dnia ... o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych...
Co do tego że w niektórych instytucjach państwowych jest przeetatowanie to nie mam wątpliwości (niektóre wydziały Urzędów Wojewódzkich, a zwłaszcza Agencje rządowe). Po lekturze projektu ustawy obawiam się jednak, że będzie ona stanowić instrument o jakim nawet nie śnili kierownicy urzędów. Daje ona im w zasadzie całkowitą dowolność w zwalnianiu ludzi, wyłącza szereg obostrzeń Kodeksu pracy. Zwalniani będą zatem nie ci pracownicy, którzy są rzeczywiście zbędni, ale ci którzy są niewygodni. Żal.pl
16 sie 2009, 09:08
Ustawa z dnia ... o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych...
Chwała Bogu, w dniu wyborów doznałem jakiegoś olśnienia i też na nich nie głosowałem... Mimo, że bardzo ich nie lubię, to pragnę dać tym baranom na górze tylko jedną, małą, ale dobrą radę. Otóż w sytuacji, w której nie można oszczędzać (bo po prostu nie ma już na kim i na czym), należy zwyczajnie zacząć... ZARABIAĆ!!!
16 sie 2009, 09:14
Ustawa z dnia ... o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych...
Oskar zawsze są zwalniani nie ci zbędni ale niewygodni. Wiem to bardzo dobrze z własnego długoletniego doświadczenia w US.
16 sie 2009, 09:23
Ustawa z dnia ... o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych...
No to wygląda na to, że szykują "wygodne narzędzie" do zrobienia kolejnej czystki. Przeżyliśmy już coś podobnego, jak tworzyli wojewódzkie urzędu skarbowe, tzw. duże US. Ludzie dostawali propozycje nie do odrzucenia i rad nie rad szli, bo co było robić. Tylko wtedy szli do pracy, a teraz na zieloną łąkę. Brr, będzie się działo. Ustawa do Trybunału!!!
16 sie 2009, 09:54
Ustawa z dnia ... o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych...
Kilka luźnych uwag.
Zastanawiam się, po co zapowiadana likwidacja limitu etatów w służbie cywilnej? Jedni proponują jedno, drudzy co innego, a jedno nie ma sensu przy wdrożeniu drugiego? Może chodzi o ?dobrowolne? zmniejszenie zarobków? Jedną z metod osiągnięcia redukcji wydatków na wynagrodzenia jest przecież możliwość ich obniżenia. Czy ustawa nie umożliwi czasem (nie oznaczać będzie) likwidacji ośrodków zamiejscowych IS i IKS? Przecież to ciała obce, a ludzie nieznani szefom w centrali. Łatwiej będzie zatem ich wywalić na zbity pysk bez skrupułów? W uzasadnieniu jest mowa o tym, że proporcjonalnie 48% redukcji obejmie Mazowsze, ale to nic, bo w Warszawie wskaźnik bezrobocia wynosi tylko 2%. Ale Mazowsze to również byłe województwa, gdzie wskaźniki bezrobocia są najwyższe w kraju. Dlaczego nie zrobiono porządku z vacatami i nie dokonano oceny, gdzie można zwalniać, a gdzie nie? Z załączonych tabel wynika, że ma być równo. A ponieważ w US vacatów nie było, a w urzędach wojewódzkich 24% - gdzie będą rzeczywiste zwolnienia? Dlaczego jako podstawowe kryterium ma być wzięte pod uwagę kwota ?oszczędności? na wynagrodzeniach? Gdzie koszty wykształcenia pracownika, w tym koszty odbytych szkoleń? Dlaczego pod uwagę nie będą wzięte oceny okresowe pracowników? Czyżby dlatego, że moze sie zdarzyć ktoś dobrze oceniany, ale niewygodny? W związku z założeniami osiągnięcia najlepszego efektu jak najmniejszym kosztem należy się spodziewać zwalniania najlepiej zarabiających? Ustawa chroni jedynie kobiety w ciąży, młodocianych i osoby 4 lata przed emeryturą. A co z osobami będącymi tzw. jedynymi żywicielami rodzin? Dlaczego najpierw nie zwalniać tych osób, które mają dodatkowe źródło utrzymania (są wśród nas rolnicy) lub dochody z emerytury (wojskowi, milicjanci i policjanci)? Co w tych przypadkach, gdy redukcja obejmie oboje małżonków? Przecież dla takiej rodziny to katastrofa? Oczywiście ustawa w tym kształcie umożliwi totalne czystki. Chyba o to właśnie chodzi? Wiele zapisów jest niekonstytucyjnych ? da to pretekst do skierowania ustawy do TK. Być może chodzi o to, żeby dać na początek bardzo niekorzystne zapisy, a potem i tak zostawić pewne z nich z komentarzem, jak ze Stalinem: ?przecież mogliśmy rozstrzelać?? Po drodze jest jeszcze Sejm i Prezydent ? może coś się ugra? Na protest nie ma co liczyć: pod groźbą takiego bata, kto przyjedzie pod URM? I ostatnie: skoro nie ma kryzysu, to o co chodzi?
Szczegółowo jeszcze nie analizowałem, stąd powyższe uwagi są wstępne, chaotyczne i nie podparte rzetelną analizą czy też przepisami. Na pewno trzeba będzie jednak to zrobić wkrótce...
____________________________________ Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...
16 sie 2009, 10:31
Ustawa z dnia ... o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych...
Czy ta ustawa będzie też dotyczyła urzędników służby cywilnej?
16 sie 2009, 10:41
urzędników służby cywilnej w pierwszej kolejności
Dorcia1
Czy ta ustawa będzie też dotyczyła urzędników służby cywilnej?
W pierwszej kolejności. Bo oni najwięcej ciągną kasy z budżetu. Może lepiej nie jechać na tę uroczystość mianowania?...
A za rok jaki jest limit mianowań? 2000?... A ilu chętnych? 6000?!
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
16 sie 2009, 11:50
Ustawa z dnia ... o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych...
Spokojnie Braci Skarbowa, przeżyliśmy wiele POmysłów i projektów ustaw, które trafiły do kosza. Ten na pierwszy rzut oka wydaje się CO NAJMNIEJ egzotyczny, efekt propagandowy, bo nie o realne oszczędności czy efektywność administracji tu chodzi, już został osiągnięty. Jeśli dojdzie jakimś CUDem do jego realizacji choć w zbliżonej formule, czystka w pierwszych szeregach "do odstrzału" osób nieustosunkowanych jest nie do uniknięcia, jak zwykle w tak uznaniowych sytuacjach w budżetówce. Poza miażdżącą krytyką w konsultacjach, na wiele wsparcia liczyć nie można w toku procedowania tego projektu (czasu do końca roku raczej niewiele), ale w ostateczności pozostaje jeszcze choćby podpis Pana Prezydenta, tutaj widzę spore pole dla poPiSu...
16 sie 2009, 12:51
Ustawa z dnia ... o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych...
Taka redukcja w starożytnym Rzymie zwana była decymacją. Zabijano co dziesiątego żołnierza. Planowane zwolnienia 10% urzędników to pewna forma eutanazji biurokracji
____________________________________ Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione! טדאוש
16 sie 2009, 14:11
Ustawa z dnia ... o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych...
Rząd planuje w ramach racjonalizacji zatrudnienia wyrzucić w 2010 r.: z UKS-ów -458 osób, z US-ów- 3.436 osób, z IS-ów - 337. Opracowano dwa diabelskie scenariusze. Pierwszy: sami odejdą - wtedy oszczędzą na odprawach, drugi wyrzucą najgorszych - wtedy osiągną efektywność. Wszystkim zawiadywał będzie tym razem wpełni "suwerenny" kierownik każdej jednostki, który pod groźbą pręgierza dyscypliny finansowej będzie musiał się rozliczyć z operacji. Nikt oprócz kobiet w ciąży i przedemeryta nie uniknie cięć. Zacznijmy już odliczać do dziesięciu , co dziesiąty odpada. (Jaja sobie robią czy co...)
____________________________________ TEMPUS REGIT ACTUM
16 sie 2009, 15:33
Ustawa z dnia ... o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych...
tributarius
... drugi wyrzucą najgorszych...
Takie cuda się nie zdarzą.
____________________________________ Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników