No dobra, żeby było poważnie i na temat.
System francuski umarł i nic go nie wskrzesi. Zrezygnowano z tego gdyż słusznie czy niesłusznie był kojarzony z poprzednim rządem, a jak wiadomo wszystkie pomysły PiS-u z założenia są złe. Podjęto decyzje że będzie opracowywany nowy system.
Ciekawsze sprawa, dlaczego tego oficjalnie nie ogłoszono. Uśmiejecie się

Otóż na wdrażanie tego systemu uzyskano pomoc finansową z UE. Zaczęto treningi z instruktorami z Francji, kasa popłynęła. Gdy nasz wspaniały rząd miłości podjął decyzję, że z systemu rezygnuje, wtedy Francuzi stwierdzili że oni mają podpisane kontrakty na szkolenie, i muszą swoje zarobić. A jak nie, to można kary zapłacić. I nasze zmiany poglądów nic ich nie obchodzą, dla nich liczą się pieniążki :glare: Poza tym gdyby zrezygnować, trzeba by kasę oddać do UE, a wtedy wskaźniki wykorzystania funduszy by się pogorszyły..
No i dlatego szkolenia nadal trwają, bo trzeba pieniądze z UE wykorzystać, a Francuzi muszą zarobić. Pieniądze całkowicie wyrzucone w błoto, ale to unijne, to nikomu nie żal

Systemu nikt stosować nie będzie.
Ostatnią prawdopodobnie ofiarą zamieszania jest naczelnik Rafał J. z Departamentu AP, który jak zobaczył jak to wygląda to natychmiast zrezygnował z tego bajzlu i został sobie Naczelnikiem US w Płocku. Co może i będzie z korzyścią, bo facet był calkiem dobrym naczelnikiem w Płońsku, to może i Płock postawi na nogi
